KALENDARZ BYGDOSKI na rok 2022
Póki żyjemy
Ciekawość tego, co będzie jutro, trzyma przy życiu – mówi w swej książce „Wspaniała aktorka” Danuta Szaflarska (przeżyła ponad wiek). To tylko święci, powiada, żyją wyłącznie w czasie teraźniejszości. A w życiu zwykłych ludzi jest po trosze
i wczorajszego dnia, i dzisiejszego, też wielka doza jutra…
Ta uwaga - tak się składa - jest niemal dokładnym przepisem na konstruowanie kalendarza, naszego bydgoskiego KALENDARZA. Jest to coroczny, tym razem już 55 zapis bydgoskiej współczesności z historią (bliższą i dalszą) w tle.
A właśnie nakładem Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy ukazał się i rozpoczął swój byt „niezależny” KALENDARZ BYDGOSKI na rok 2022.
O barwne i ciekawe zrelacjonowanie wybranych, a niezwykłych wydarzeń, z owego tła zadbali i tym razem świetni dziennikarze (autorzy książek): Hanka Sowińska, Gizela Chmielewska, Jolanta Zielazna i Krzysztof Błażejewski; z szacunkiem dla przeszłości w dzień dzisiejszy, ale z perspektywy jutra zanurzył się z kolei wraz ze swoimi rozmówcami Norbert Krawczyk; także jak zwykle perfekcyjna Anita Nowak, czy wszechstronnie pracowity Wojciech Sobociński, dokumentujący m.in. drobiazgowo ciąg dalszy zdarzeń wywołanych w Bydgoszczy pandemią.
I tak dla kontrastu, w najnowszym „Kalendarzu Bydgoskim” znajdziecie Państwo rozmowę z pierwszym rektorem nowo powołanej Politechniki Bydgoskiej, prof. Markiem Adamskim, ale i nader ciekawy obraz Bydgoszczy sprzed pół wieku nakreślony piórem Janusza Umińskiego („Budzenie polskości”) oraz Krzysztofa Błażejewskiego, który zredagował swoisty kalendarz wydarzeń bydgoskich roku 1922.
Z kolei Mateusz Jakub Orlewski spacerując po zabytkowym cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy zatrzymał się przed szarym nagrobkiem i pomnikiem z napisem: „Władysław Paciorkiewicz (1876-1925)” i dość osobliwym epitafium: „Tu leży mąż mój najdroższy, co dla Polski wiernie żył, chciał ją dźwignąć, uszczęśliwić (…)” – To zdanie wzbudza ciekawość, kim był ten człowiek, skąd pochodził, czego dokonał dla Polski. Okazuje się, że dla mieszkańców naszego miasta nazwisko jest prawie nieznane, a chodzi tu o ni mniej ni więcej, tylko o wynalazcę i właściciela pierwszej polskiej fabryki maszyn do pisania… Zachęcam do prześledzenia losów tego wyjątkowego bydgoszczanina (!)
Zresztą wybitni bydgoszczanie, jak zawsze, zajmują w KB poczesne miejsce. Tacy, jak np. Piotr Salaber, który otrzymał właśnie z rąk Prezydenta RP tytuł profesorski, czy Marek Chełminiak – jubilat i laureat uhonorowany tytułem „Bydgoszczanin 2021 roku” . Kapituła powołana przez TMMB przyznała Markowi to zaszczytne wyróżnienie za umiłowanie Bydgoszczy wyrażone pięknymi albumami oraz wybitne osiągnięcia w pracy społecznej i zawodowej na rzecz miasta.
A skoro już o wyróżnieniach mowa, warto pochwalić się, że TMMB zostało laureatem statuetki Animatora Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Tradycji Województwa Kujawsko-Pomorskiego o czym skromnie, acz w obszernym sprawozdaniu z tej uroczystości, też powiadamiamy.
Przy okazji warto zauważyć, że ostatnio powstaje coraz więcej książek bydgoskich autorów, ale i o Bydgoszczy. Kilka z nich prezentujemy w tym wydaniu KB, jak choćby Małgorzaty Grosman: „Bydgoszcz jest kobietą”, wznowiony „Pamiętnik Gapia” Zbigniewa Raszewskiego, czy „Legendy Kujaw i Pomorza” pióra Małgorzaty Jarocińskiej, która np. legendę „O dobrej rzece Brdzie” wieńczy taką rymowanką:
„ Szczęśliwe jest miasto,
Co nad rzeką leży,
Bo oprócz urody, historie barwne ma.
Kto nie był w Bydgoszczy
Niechaj tutaj bieży.
Wierna rzeka grodu nazywa się
Brda.”
Serdecznie witamy też na naszych łamach Panią Dyrektor Joannę Derenda-Łukasik, dzięki której świat muzyczny naszego miasta nie będzie miał już tajemnic. Przy okazji gratulujemy objęcia funkcji dyrektorki Państwowego Zespołu Szkół Muzycznych im. A. Rubinsteina w Bydgoszczy. Życzymy wielu sukcesów pedagogicznych.
KALENDARZ BYDGOSKI na rok 2022 przynosi też m.in. banalne z pozoru odkrycie, za to z jakim …fajerwerkiem!
Okazuje się, że nasze miasto ma aktywną grupę „Zabujanych w Bydgoszczy...” Niemal każdego dnia Jej członkinie i członkowie dają w sieci wyrazy sympatii dla wszystkich zmian i nowości podnoszących urodę Bydgoszczy. „Zabujanym…” - grupie takowego ciepłego spojrzenia, założonej przez poetę Ryszarda Częstochowskiego, obecnie, z jego poręczenia lideruje pani dr Zofia Ruprecht, przy bardzo szerokim i serdecznym aplauzie, zwłaszcza dla jej niezwykłego talentu pokazywania Bydgoszczy przy pomocy … aparatu telefonicznego (!)
W tym KALENDARZU BYDGOSKIM pani Zofia „gra” niezwykłą paletą, sobie tylko widocznych barw nadzwyczajny koncert Vivaldiego „Cztery pory roku”, w którym „słychać” i skrzypienie mrozu, i szelest jesiennych liści, i…
Patrzmy więc i… słuchajmy! Podziwiajmy artystów!
Bujajmy się w Bydgoszczy, czytając z satysfakcją jedyny w swoim rodzaju KB na rok 2022. Redaktor naczelny KB - Marcin Rykowski.
P.S. Cichą grupę wsparcia „Zabujanych…” zapraszamy do grona aktywnych ambasadorów „KALENDARZA” … albowiem „pięknie jest myśleć rzeczy piękne, jeszcze piękniej, rzeczy piękne czynić”.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |